Witaj Oskarze.
Zdecydowanie zgadzam się z Ewą i Zuzą. Tym negatywnym nastawieniem do tego, co Cię czeka lub może spotkać wywołujesz u siebie destrukcyjne emocje- strach i niepokój. A wiesz przecież, że umysł kontroluje nasze fizyczne i emocjonalne doświadczenia i takie emocje niekorzystnie wpływają na zdrowie i zaburzają proces jakiegokolwiek leczenia. Dlatego przestań rozmyślać a zacznij działać, robić coś, co będzie wzmacniać Twoją odporność i sprzyjać zdrowieniu.
Cokolwiek by się nie stało, jakąkolwiek usłyszysz diagnozę to taka postawa nada Twojemu życiu sens i pomoże stawić czoło przeciwnościom losu. O aktywności fizycznej i zdrowym stylu życia nie muszę Tobie pisać – jesteś młody i sprawny, masz dobrą satysfakcjonującą pracę, kontakt z ludźmi, pacjentami, którym jesteś potrzebny. Nie każdemu to jest dane.
Wszelkie zmiany nowotworowe - o ile u Ciebie takie są- mają podłoże dysfunkcji układu odpornościowego. Czy zbadałeś sobie poziom witaminy D3? Ma ona wpływ na 3000 genów w naszym organizmie, a od jej poziomu zależy nasza odporność, nie tylko fizyczna, ale i psychiczna. Poszukaj w swojej okolicy dobrego naturoterapeuty, który leczy holistycznie i pomoże Ci w ustawieniu m.in. suplementacji. Niedaleko Ciebie w Szczecinie przyjmuje lek. med. Leszek Podzierski -tel. 604 232 157.
Oskarze, odrzuć katastroficzne myśli i działaj. Pozdrawiam Cię- Marzena