i miałem napisac cos o sobie ,całkiem przypadkowo trafiłem do Woli Uhruskiej .Poznałem rzezbiarza Czesława Szczecha który zaprosił mnie na plener rzezbiarski (jestem rzezbiarzem),no i zaczeła sie moja przygoda zycia .po przejsciu na rente wojskowa ,zauroczony walorami przyrodniczymi Woli Uhruskiej osiedlic sie na stałe .kupiłem działke stara cerkiew i zbudowałem dom no i oczywiscie pracownie rzezbiarska ,i aktywnie uczestniczyłem w tutejszym zyciu .Zaproszono mnie do współtworzenia miedzynarodowych plenerów majarsko rzezbiarskich KRESY 92 i tak to trwa po dzien dzisiejszy ,,.i jestem członkiem Stowarzyszenia Twórcow Kultury Nadburzanskiej ,,brałem udział w licznych wystawach gdzie prezentowałem swoja twórczosc,a mianowicie rzezba ,płaskorzezba ,sakralna i ludowa ,która najbardziej lubie rzezbic ,.obraz dawnej wsi znikł ,i dlatego staram sie w swych pracach ocalic od zapomnienia ,,,Ponadto przeprowadzam konserwacje rzezb u siebie w Woli ,w aleji rzezb w parku ..i tak to było i niestety obecnie jestem zmuszony przykrecic obroty ,,jak dojde do sprawnosci napewno zaczne działac ,,i dalej rzezbic ,no choc troszku mniej ,ale jeszcze maluje ,i mam odskocznie ,,,serdecznosci w pozdrowieniu,,,obecnie jestem niecałe miesiac po wyjscu ze szpitala ,,i pierwsze co to musze nauczyc sie mówic i to piorytet