Mówimy bez krtani




Autor Wątek: Moje spostrzeżenia  (Przeczytany 32199 razy)

Offline Czarek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +20/-0
  • Laryngektomowany
    • Zobacz profil
  • Profil: Pacjent
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #30 dnia: Września 14, 2013, 12:17:24 »
Witam,
Bardzo ciekawy pomysł z tymi opaskami. Spróbuję poszukać producenta i zorientować się w kosztach. Wspólnie zastanówmy się nad tekstem jaki powinien znajdować się na takiej opasce.
Pozdrawiam serdecznie.

Offline Marzena

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 348
  • Reputacja +41/-2
  • Laryngektomia całkowita
    • Zobacz profil
  • Profil: Pacjent
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #31 dnia: Września 14, 2013, 14:36:40 »
Znalazłam w internecie przykłady takich opasek - mogą być silikonowe, z materiału lub wygrawerowane. W tym ostatnim przypadku pomyślałam o naszym wspólnym znajomym Marianku C. Może mógłby nam coś doradzić …









Wśród wielu argumentów, przekonujących o potrzebie noszenia takich opasek zwróciłam uwagę na kilka:

•   Jeżeli nie będziesz w stanie mówić za siebie, opaska to zrobi

•   Lepiej nosić opaskę   i jej nigdy nie potrzebować, niż nie nosić   i ją potrzebować.  Taka opaska to najtańsza dostępna polisa na życie

•   Dzięki opasce zaoszczędzisz cenny czas podczas pierwszej godziny od wypadku, kiedy  każda sekunda jest na wagę złota

•   Nosząc opaskę  pokazujesz, że jesteś osobą aktywną i odpowiedzialną

•   Jeżeli nawet opaska może uratować życie jednej osoby na 100 000, to jest wystarczający powód aby ją mieć!
[/b]
Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
Linola Mac Farlane

krystyna

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #32 dnia: Września 14, 2013, 16:19:15 »
 :) :) :)SUPER!!! Pomóżmy sobie sami ,bo my najlepiejej wiemy co nam jest potrzebne. :-*Teraz wszyscy powinniśmy się zastanowić co tam ma być napisane i jakie te opaski mają być....bo,że być powinny to już wiemy.Ja na razie nie mam pomysłu na napis ale podoba mi się opaska pierwsza i ostatnia.Pozdrawiam Krystyna

Offline Marzena

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 348
  • Reputacja +41/-2
  • Laryngektomia całkowita
    • Zobacz profil
  • Profil: Pacjent
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #33 dnia: Września 14, 2013, 17:22:46 »
Krysiu- mamy podobny gust, mnie też się te opaski podobają. Na stronie

http://www.icestripe.pl/produkty

 można poczytać o nich i zamówić, ale – ja myślę, że dobrze byłoby, gdybyśmy mieli opaski z taką samą informacją- krótką, ale treściwą i jasną w odbiorze. Na tej opasce mogłam tylko zamieścić taki tekst – na więcej producent nie przeznaczył miejsca- pokazuję tylko dla przykładu. A my mamy wśród nas grawera- jeżeli zamówimy grupowo to na pewno będzie taniej i taki tekst jaki chcemy...





Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
Linola Mac Farlane

krystyna

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #34 dnia: Września 14, 2013, 17:49:56 »
Świetne są te opaski.Moim zdaniem również treść informacji wystarczająca.Co do ceny nie będę się wypowiadać bo dla każdego ma to inną wartość,ale spójrzmy na to z innej strony .Tu chodzi tylko o nasze bezpieczeństwo.Poczekamy Marzenko może jeszcze więcej osób się na ten temat wypowie i wtedy zobaczymy zamówimy.Czarek ma też się zorientować.Najważniejsze jest to że temat nie został przemilczany.Ja też mam Arh+ Pozdrawiam cieplutko

teresa

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #35 dnia: Września 14, 2013, 17:58:47 »
opaski fajne ja tez bym chciałą taka mieć pomyślcie o wszystkich oby można było ta iopaskę zamówić by pzrzysłali,ja wole te niebieskie
zwykłe jestem na metal uczulona,choc te ostatnie co marzenka pokazuje tez sa bardzo ładne.tylko ważne co byłoby napisane     .ja uważam ze tak jak marzenka napisała WYSTARCZY  abo ludzie niewiedzą jak nas nazwać niektórzy wcale nie wiedza,że laryngektomowany to osoba bez krtani,taka moja propozycja .ale wszystkie sa bardzo ładne marzenko.super pomysł . :)tak jak tam dodałąś napis dobrze by było aby była taka opaska dostępna chociaż w necie,by każdy mógłby kupić ją.to było by naprawdę dobre rozwiązanie.a z grupa krwi byłoby jeszcze lepiej ja mam akurat A RH- .pozdrawiam wszystkich
« Ostatnia zmiana: Września 14, 2013, 18:25:50 wysłana przez teresa »

Offline TERESA DEB

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Reputacja +5/-0
  • Pacjent
    • Zobacz profil
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #36 dnia: Września 14, 2013, 18:17:26 »
Witam was serdecznie....jestem dumna z was, ze tak szybko działacie... Szybko przejrzałam, bo mi się spieszy, ale jestem za.....
Wnuczka Anika już czeka na mnie i ide do nich na noc, bo rodzice mają imprezę, takie to życie babci.
Jutro poczytam i wypowiem się.
Pozdrawiam was.
Krysiu bardzo trafnie i ciekawe poruszasz tematy, on mnie nurtował, co to będzie w razie czego...ale zawsze wydawało mi sie, ze jest czas.
Postaram sie być na spotkaniu, napisze  do ciebie na pocztę.
Teresa

Offline Czarek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +20/-0
  • Laryngektomowany
    • Zobacz profil
  • Profil: Pacjent
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #37 dnia: Września 15, 2013, 03:06:32 »
Witam,
Cienkie silikonowe opaski byłyby na pewno tańsze ale w naszym wypadku musi być umieszczone więcej tekstu niż zmieści się na takiej opasce. Myślę, że opaski które spodobały się Krysi i Marzence są lepszym rozwiązaniem jak również tekst który zamieściła Marzena oddaje wszystko co dla nas najważniejsze. Zamówię jedną taką opaskę i jeżeli dojdzie do 26 września czyli do dnia spotkania w Stowarzyszeniu to oczywiście przyniosę. Zobaczymy czy taka opaska jest wygodna i czytelna a jeżeli tak to zamówimy więcej dla chętnych. Skonsultuję również z naszym grawerem Marianem, może coś doradzi. Cieszę się bardzo, że od pomysłu do realizacji upływa tak mało czasu. Żałuję tylko, że Krysia zmarnowała 1,5 roku od operacji nie odzywając się a przypuszczam, że ma jeszcze wiele pomysłów które mogą ułatwić życie laryngektomowanym lub spowodować żeby poczuli się bezpieczniej tak jak pomysł opasek. Krysiu dziękujemy.
Pozdrawiam serdecznie.

teresa

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #38 dnia: Września 15, 2013, 07:26:44 »
Czarku zamówcie i dla mnie jak będziecie mieli namiary oczywiście zapłace za nią bardzo mi się podobają.dam namiary jak będzie potrzeba . :D

Offline Czarek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja +20/-0
  • Laryngektomowany
    • Zobacz profil
  • Profil: Pacjent
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #39 dnia: Września 15, 2013, 11:31:10 »
Teresko tak jak pisałem teraz zamówię jedną i zobaczymy jak taka opaska wygląda w rzeczywistości. Czasami coś na zdjęciu wygląda fajne a realnie dużo gorzej. Jeżeli zdecydujemy się na zamówienie więcej tych opasek to na pewno napiszę o tym na forum.
Pozdrawiam serdecznie.

teresa

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #40 dnia: Września 15, 2013, 19:41:15 »
Tak masz racje  czasami w rzeczywistości wygląda cos inaczej,oby tylko blaszana powierzchnia nie dotykała skóry byłoby super.dziękuję za imfo  ;)RÓWNIEŻ POZDRAWIAM
« Ostatnia zmiana: Września 16, 2013, 06:38:44 wysłana przez teresa »

krystyna

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #41 dnia: Września 16, 2013, 16:24:59 »
Witam wszystkich bardzo serdecznie.Serce rośnie jak ma się takie koleżanki i takich kolegów.Jak już mówiłam podobają mi się dwa rodzaje opasek,ale opaska granatowo żółta z napisem SOS jest jednak praktyczniejsza,ponieważ nie musimy jej zdejmować nawet do kąpieli.Również  napis SOS już sam w sobie wzbudza zaiteresowanie.Mieści się na niej napis ( JESTEM PO USUNIĘCIU KRTANI ODDYCHAM PRZEZ OTWÓR W SZYI ) do tego można podać również dwa nr. telefonu.Jest to typowa opaska ratunkowa koszt jej to 24,90zł. Czarku bardzo Ci dziękuję za miłe słowa pod moim adresem,ale przyznam że pomysł zrodził się ze strachu po przeczytaniu Marzenki wątku.Nieważne co będziemy nosić.Najważniejsze COŚ NOŚMY dla naszego bezpieczeństwa.Pozdrawiam jak zwykle cieplutko.Krystyna

teresa

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #42 dnia: Września 16, 2013, 18:14:43 »
KRYSIU DOŁACZAM SIĘ DO CIEBIE TEZ MI TA PIERWSZA Z NAPISEM SOS UTKIŁA TEZ JEST NAPEWNO WYGODNA I NAPIS SIE ZMIEŚCI .I MOZNA SIĘ KAPAC I ZAMOCZYĆ I NIC NIE BEDZIE SIĘ DZIAŁO I CIEKAWA JEST BO SAMO SŁOWO SOS DAJE JUŻ WIELE TAKŻE TEŻ MOGŁABY BYĆ .TRZEBA TO PRZEMYŚLEC? KOCHANI CO WY NA TO?

mundekczapla

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #43 dnia: Września 16, 2013, 23:02:44 »

Witajcie Przyjaciele! Pomysł z opaskami na rękę, jest jak najbardziej słuszny. Nasi członkowie już od dawna noszą w portfelach a kierowcy dodatkowo za osłoną przeciw słoneczną w swoich samochodach. zafoliowaną informację o tym jak nam  udzielać pierwszej pomocy, szczególnie chodzi o sztuczne oddychanie. Jakieś dwa lata temu , w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Ratowników medycznych, przeprowadziliśmy szeroko zakrojoną akcję, mającą na celu wyposażenie karetek pogotowia we właściwy sprzęt do podawania powietrza do stomy, oraz przeszkolenia ratowników w tym zakresie. Entuzjazm z obu stron był duży, ponieważ było to zagadnienie prawie całkowicie w ratownictwie nieznane. Ale trudno mi teraz powiedzieć ile zrobiono w praktyce w tej materii. Postaram się dowiedzieć coś w tej materii i na pewno podzielę się z Wami tą informacją. W temacie opasek, myślę że powinny one być z takich materiałów, żeby można je nosić w każdej sytuacji, ale żeby nie powodowały swoim wyglądem powszechnego zainteresowania, bo otwarta stoma, apaszka czy osłonka z gąbki i tak już nas wystarczająco wyróżniają z otoczenia. Moja propozycja to metal/ niklowany, może srebro/ bądź tworzywo sztuczne, dla tych uczulonych na metal. Pozdrawiam serdecznie Mundek.

krystyna

  • Gość
Odp: Moje spostrzeżenia
« Odpowiedź #44 dnia: Września 17, 2013, 10:22:37 »
Witam cieplutko wszystkich.Znowu STRACH SIĘ BAĆ skoro tak jak pisze Mundek zagadnienie prawie całkowicie w ratownictwie nieznane.Ja nie jestem związana z medycyną w zupełności,ale jeżeli to prawda to naszym zadaniem jest wręcz głośno krzyczeć i upominać się o swoje.Niedawno słyszałam w mediach że coraz więcej kobiet zachorowuje na raka krtani.Jest nas coraz więcej a ratownictwo medyczne nie wie jak ma z nami postępować.Dla mnie to jest chore.Nie mam zamiaru wstydzić się tego co mnie spotkało.Zakrywam szyję ze względów koniecznych i estetycznych ale nie wstydzę się mówić że nie mam krtani.Jeżeli będziemy siedzieć cicho jak szare myszki to nikt o nas nic nie będzie słyszał.Jesteśmy normalnymi obywatelami jak każdy inny człowiek.Akcje zakrojone na szeroką skalę,dotyczące udzielania pierwszej pomocy.SUPER tylko ja przecietny człowiek bez krtani mam pytanie.Czy młodzież w szkołach wie jak mi pomóć GDYBY COŚ .Jestem przekonana że NIE.W żadnym spocie reklamowym czy pokazie ratownictwa czegoś takiego nie widziałam.Dlaczego? a dlatego że nie domagamy się o to aby o nas też było słychać.Zróbmy coś wspólnie.Wyjdzmy do ludzi pokazać się że jesteśmy tuż obok.Ja mam nadzieję że do lata coś wymyślimy aby wyjść na jakiś miejski piknik.Czarek ja w Ciebie wierzę.Pozdrawiam serdecznie

 

Copyright © Mówimy bez krtani