Witaj Beatko. Pierwszy krok w kierunku pomocy swojemu tacie już zrobiłaś – odnalazłaś nasze forum i nas. W miarę naszych możliwości na pewno postaramy się Tobie i Twojemu tacie pomóc. Pytasz jak pomóc tacie w pierwszych tygodniach po operacji… na pewno musisz uzbroić się w cierpliwość i okazywać tacie dużo wyrozumiałości i miłości – nie mylić z nadopiekuńczością i litością. Postaraj się nawiązać z nim jakikolwiek kontakt. Jeżeli nie chce pisać, poproś, żeby starał się szeptać. Już w kilka dni po operacji, kiedy rany zaczynają się goić, ból tkanek jest mniejszy – można do porozumiewania się używać tzw. pseudoszeptu – na początku pojedyncze słowa, potem kilka, aż w końcu zdania krótkie. Jeżeli się wsłuchasz w to, co tata będzie chciał Ci przekazać na pewno usłyszysz i zrozumiesz. Jeśli nie- poproś o powtórzenie. Jeżeli nie będzie chciał rozmawiać, nie zmuszaj go, po prostu bądź…
Wydrukuj kilka stron naszego forum i tak niby przypadkiem podsuń je tacie- Ty najlepiej znasz tatę i będziesz wiedziała, co może go zainteresować, otworzyć go na nas… Napisz też z jakiej miejscowości jesteście. W całej Polsce w większych miastach działają stowarzyszenia osób po laryngektomii, które służą różnorodną pomocą. Opowiedz tacie o nas, pozdrów Go serdecznie.