Mówimy bez krtani
Kategoria ogólna => Dyskusja ogólna => Wątek zaczęty przez: Eliza Brzezińska w Lipca 17, 2014, 20:40:35
-
JUTRO POPŁYNIEMY DALEKO
Jutro popłyniemy daleko,
Jeszcze dalej niż te obłoki,
Pokłonimy się nowym brzegom,
Odkryjemy nowe zatoki;
Nowe ryby znajdziemy w jeziorach,
Nowe gwiazdy złowimy w niebie,
Popłyniemy daleko, daleko,
Jak najdalej, jak najdalej przed siebie.
Starym borom nowe damy imię,
Nowe ptaki znajdziemy i wody,
Posłuchamy, jak bije olbrzymie,
Zielone serce przyrody.
Słowa: Konstanty Ildefons Gałczyński
Niektórzy są już po wakacjach inni jeszcze przed wyjazdem. Zachęcam do dzielenia się swoimi wspomnieniami...
Wklejam zdjęcia z naszej podróży nad Morze Czarne...
Pozdrawiam serdecznie! Odpoczywajcie!
(http://mowimybezkrtani.cba.pl/zdjecia/1.jpg)
(http://mowimybezkrtani.cba.pl/zdjecia/2.jpg)
Ja szukam Eryka, a Eryk wypatruje statku...
-
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/674/i2w3ta.jpg) (http://imageshack.com/f/iqi2w3taj)
Molo w Międzyzdrojach.
-
Ach, jak miło Was widzieć. Pięknie wyglądacie razem- wypoczęci, radośni, szczęśliwi - tylko gdzie Wasze "nierozłączki" pieski? Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo słońca i ciepełka.
-
Zazdrościmy!!!! Pozdrawiamy :-*
-
Marzenko i Mundku serdecznie Was pozdrawiam.Tym razem pieski zostały w domu - jechaliśmy autokarem a w ośrodku nie wolno przebywać z psami.Teraz dostaliśmy skierowanie do sanatorium i jest dylemat co zrobić z naszymi pupilami.
Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników forum.
-
To jest właśnie powód nieposiadania przez nas psa, chociaż oboje z Emilką bardzo kochamy zwierzaki.
-
Nasze pieski wypełniają nam pustkę w domu , a wczasy staramy się dobierać tak , żeby je spędzać razem z domowymi zwierzakami.W tym roku wyjątkowo nie mogliśmy ich ze sobą zabrać. Pobyt w sanatorium również wyklucza możliwość zabrania ze sobą psa. A z miłością też bywa różnie - można kochać cudzą żonę nie posiadając własnej lub kochać własną jeśli się ją posiada , ewentualnie jedno i drugie naraz. Miłość ma różne oblicza i z bliska i na odległość.
-
Oj, Krzysiu – widzę, że ten wypoczynek nad morzem nie poszedł na marne… nastroił Cię filozoficznie i tak romantycznie… a tu w planie jeszcze sanatorium… no no…
-
Masz rację Marzenko , trochę mnie poniosło.
-
...a ja i Tereska trafiłyśmy na otwarte zebranie prawdziwków..
(http://images55.fotosik.pl/486/e7724ece64307e3emed.jpg)
-
W ramach rekompensaty za niemożliwość spotkania się w Mierzynie, jutro jedziemy na tydzień do Mszany Dolnej , do ośrodka "Wyspa Mszanka". Może i nam się uda spotkać takie grzybki, chociaż w ubiegły piątek Emilka nazbierała pełny koszyk takich i większych prawdziwków.Pozdrawiamy serdecznie.
-
Mundku, to grzybobranie było w podwarszawskich lasach, a spotkanie w Mierzynie będzie dopiero w październiku. Ja jestem niepoprawną optymistką i nadal wierzę, że Tobie i Emilce uda się do nas dołączyć.
A swoja drogą- wysyp grzybów w tym roku musiał być ogromny, skoro ja- antytalent w tym temacie - zebrałam ich całkiem sporo. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
-
fFajna fotka z grzybami ,no cóz u nas na pomorzu ciężko z grzybami,ludzi więcej niż grzybów byliśmy wniedziele nic a nic ,chyba za sucho ,mój maż zapalony grzybiarz ani jednego nie znlazł,a ja tez nie.pozdrawiam was serdecznie .
-
Tatry są piękne i przerażające... 25.09.2014
Szkoda, że fotka wyszła taka mała >:(
(http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/674/XM7sUH.jpg) (http://imageshack.com/f/iqXM7sUHj)
-
Tatry są piękne , niestety nie byłem tam dobre 40 lat.Mundku co do zdjęcia to na ImageShack jest opcja formatu zdjęcia i trzeba wybrać 380x640 o ile dobrze pamiętam albo coś koło tego wymiaru i ponownie wkleić zdjęcie na forum.